Przygotowując serię wpisów z przygotowań ślubnych i moich projektów DIY, odnalazłam i przypomniałam sobie o jeszcze jednym (ach, to bogactwo zdjęć z aparatów w starych telefonach!).
Wesele odbywało się tuż przy Domu Samotnej Matki. Dlatego postanowiliśmy poprosić gości, by zamiast kupować nam kwiaty, wsparli finansowo to miejsce. Praktyka podmieniania kwiatów, które szybko zwiędną, na praktyczne symbole dobrych życzeń lub dobroczynną zrzutkę jest już dość powszechna. Nam też ta opcja zdecydowanie przypadła do gustu.
Warto jednak, by dla gości było jasne, gdzie mogą przekazać pieniądze na zbiórkę.
Wręczyć je świadkom, rodzicom, a może wrzucić do jakiegoś koszyczka?
Poszukałam chwilkę w przydasiach i znalazłam jakieś drewniane pudełeczko – dzisiaj już zupełnie nie pamiętam, po czym ono było! Wiedziałam jednak, że nada się na skarbonkę.
Trzeba było jeszcze tylko ładnie ją ozdobić i oznakować, by nikt nie miał wątpliwości, gdzie wrzucić pieniądze na wsparcie Domu Samotnej Matki.
Potrzebne mi były:
- drewniane pudełko
- czerwona wstążka
- wydruk napisu wraz z logo Domu Samotnej Matki
- nożyczki
- klej na gorąco.
Co sądzisz o efekcie końcowym?