Tegoroczna sytuacja była zaskoczeniem dla wszystkich. Dla nas był to moment tuż po narodzeniu Józia – naszego drugiego dziecka. Akurat z narodzinami mieliśmy dużo szczęścia, choć obawiałam się samotnego porodu, bo Mateusz z Jasiem chorowali cały styczeń. Na szczęście...
Najpopularniejsze Posty
Pin It on Pinterest
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.Zgoda